Cieszy kiedy dotyczy spraw miłych i radosnych, smuci kiedy dotyczy trudnych i bolesnych doświadczeń -figura i tło. Zjawisko niezmiernie ważne.
Bez przemijania stalibyśmy się więźniami chwili – momentu, życie by stanęło. Przemijanie tworzy przestrzeń do wolność, jest jak nurt życia – przepływa stając się na jakiś czas Naszym doświadczeniem, wypełniając Nas po brzegi, aż zniknie z oczu w głębinach przeszłości – stając się wspomnieniem zamieszkały w sercu. Wtedy powstaje próżnia, przestrzeń na nowe spotkanie, doświadczenie, niezapomniana chwile, przygodę.

Jaki w tym sens??

Jedynie taki by proces przemijania był niepowtarzalny. Sens nadać w tu i teraz, zatrzymując jego znaczenie w historii własnego życia.

Aleksandra Replin